Zmieniamy ogród w SPA

balia

Im więcej mamy, tym więcej pragniemy – takie powiedzenie sprawdza się bardzo często. Okazuje się więc, że przestaje nam wystarczać wymarzony dom pod miastem i wypielęgnowany ogród. Chcemy czegoś więcej, by jeszcze pełniej móc odpocząć po dniach spędzonych na intensywniej pracy zawodowej. I okazuje się, że wcale nie jest to trudne. A rozwiązaniem może być poczciwa…

Ogrodowa balia do kąpieli

Balie nie są bynajmniej wynalazkiem nowym. Używane są dosłownie od wieków, między innymi w Finlandii, największego na świecie centrum saunowania. Bo balia bardzo dobrze uzupełnia się właśnie z sauną, dając wymagane po saunowaniu ochłodzenie. Może jednak służyć także jako samodzielne miejsce odpoczynku. Sprawdzi się zarówno dla singla, pary, jak i całej rodziny, a nawet jej przyjaciół i znajomych.

Sauny drewniane – czy raczej wykończone z zewnątrz drewnem – to rozwiązanie, które staje się coraz bardziej powszechne w przydomowych ogrodach. Znamy je już z hoteli, pensjonatów, centrów SPA. Wiemy więc, jak miło jest usiąść w takiej balii, włączyć delikatny hydromasaż albo nastrojowe podświetlenie i po prostu odpoczywać, w pojedynkę czy we dwoje…

Wbrew pozorom wprowadzenie balii „na ogrody” nie należy do trudnych, a możemy dzięki temu uzyskać bardzo interesujący efekt. Zwłaszcza gdy taka balia do ogrodu jest stylistycznie spójna z resztą otoczenia. Akurat drewno dobrze komponuje się prawie ze wszystkim, ale szczególnie z otoczeniem naturalistycznym. Czyli z ogrodami, w których faktycznie znajdziemy drzewa i krzewy, usłyszymy śpiewa ptaków… Taka balia może stać się nawet nowym centrum rozrywkowym ogrodu, bo korzystanie z niej to świetna zabawa o każdej porze roku. Najczęściej oczywiście w lecie, gdy upały dają się we znaki, a wieczorna kąpiel naprawdę stawia na nogi. Jeśli jednak wyznajecie zasadę, że do odważnych świat należy, to korzystać z balii   ogrodowej możecie również w okresie od jesieni do wiosny z balii. I to wcale nie jest zły pomysł, bo połączenie ciepłej wody, bąbelków (w kieliszki i z hydromasażu) i padającego śniegu jest zjawiskowe.

Jeśli nie ogród, to co?

To, że balia zwie się ogrodowymi, nie oznacza, że jedynie ich posiadacze mogą sobie sprawić takie cudeńko. Nie ma większych problemów, by balie drewniane instalować również na przykład na tarasach, o ile tylko pozwala na to ich nośność (a tak jest zazwyczaj). Ciekawą opcją, chociaż wartą rozważenia już na etapie projektowym, są tak zwane balie wpuszczane. Wtedy poziom balii jest tylko troszkę wyższy  niż poziom tarasu, albo nawet zupełnie licowany. Można więc do balii wejść, zanurzyć się w niej i zapomnieć o wszystkim…

Warto też dodać, że chociaż samo słowo „balia” jest wiekowe, to rozmawiamy w tym momencie o rozwiązaniach na wskroś nowoczesnych. Oferowane przez serwis balia.pl produkty wykonane są z najwyższej jakości materiałów, spełniają surowe normy techniczne, są izolowane, by minimalizować straty ciepła oraz oczywiście przykrywane, by ograniczyć ilość zanieczyszczeń. Dzięki systemom filtracji  i ozonowania woda w nich długo utrzymuje swoją świeżość i pozwala w pełni cieszyć się przyjemnością kąpieli. Nie można też zapomnieć o hydromasażu, który w takiej wannie – balii na świeżym powietrzu smakuje zupełnie wyjątkowo. W dodatku, jak przystało na XXI wiek, całość sterowania i obsługi może być wykonywana za pomocą aplikacji na telefon. Prawdziwe połączenie tradycji z nowoczesnością, idealnie sprawdzające się w ogrodach i na tarasach, o czym przekonuje się coraz więcej osób, decydując się na takie rozwiązania w swoich domach.

Dodaj komentarz